Kontynuuję projekt oglądania filmów z lat 80., których nigdy wcześniej nie widziałem, a następny w kolejce jest z 1983 roku Pan mamuśka (ang. Mr. Mom). To dla mnie dziwne, bo uwielbiam Batman. Mimo to z jakiegoś powodu nigdy nie miałem ochoty naprawdę usiąść i to obejrzeć.
Jak pobrać Pan mamuśka
Pan mamuśka miał premierę 22 lipca 1983 roku. Możesz pobrać lub obejrzeć film w streamingu na platformie cyfrowej. Kliknij przycisk Pobierz na końcu tej recenzji i wybierz swoją opcję.
Recenzja filmu – zabawna i zaskakująca komedia z lat 80.
Pamiętam, że widziałem tę kasetę w jednej z lokalnych wypożyczalni we wczesnych latach 90., więc musiała być popularnym tytułem. Jednak mimo że rozpoznawałem Michaela Keatona na okładce, nigdy nie czułem potrzeby wypożyczenia jej zamiast czegoś innego. Nie miałem wtedy pojęcia, co oznacza termin Mr. Mom, ale z perspektywy czasu film o ojcu zajmującym się domem w latach 80. był czymś naprawdę dużym i wyjątkowym, bo dziś ojcowie pozostający w domu nie są postrzegani tak negatywnie jak wtedy.
Obsada Pan mamuśka
Michaelu Keatonie, który gra Jacka Butlera, ale Pan mamuśka ma naprawdę zabawną obsadę. Żonę Jacka gra Teri Garr; pojawia się też Christopher Lloyd jako jego przyjaciel i współpracownik, Jeffery Trambor jako szef w fabryce Forda oraz Martin Mull jako obleśny szef Caroline, żony Jacka wracającej do pracy.
Fabuła – balans między rodziną, pracą i relacjami
Butlerowie to typowa rodzina mieszkająca w Detroit. Jack pracuje w fabryce Forda, ale zostaje zwolniony wraz z kilkoma kumplami. Osadzenie akcji na początku lat 80. i ukazanie ludzi tracących pracę podczas recesji w USA robi wrażenie i nie różni się aż tak bardzo od tego, z czym dziś boryka się wielu ludzi w Stanach i na całym świecie.
Komedia z większą głębią, niż się spodziewałem
Na szczęście jego żona, Caroline ma doświadczenie w reklamie i może wrócić do pracy, zostawiając Jacka w domu z trójką dzieci. Mamy tu więc typowego ojca wyrwanego z własnego środowiska, próbującego pogodzić opiekę nad dziećmi i obowiązki domowe. Michael Keaton jest w tej roli bardzo czarujący i świetnie ogląda się, jak stopniowo odnajduje się i uczy robić wszystko, co trzeba.
Byłem jednak zaskoczony, że Pan mamuśka ma więcej głębi niż tylko zwariowana komedia, za jaką ją zawsze brałem! Caroline ma trudności z powrotem do pracy, mimo że świetnie sobie radzi. Ciężko jej być z dala od dzieci, a jej szef próbuje się do niej zbliżyć i mocno na nią naciska. Wątki związane z szefem są wręcz dość niepokojące.
Mamy też problemy w małżeństwie Jacka i Caroline, z którymi muszą się zmierzyć. Nie spodziewałem się takich wątków w tym filmie; jak mówiłem, myślałem, że to czysta komedia. Owszem, ma zabawne momenty, ale zawiera też więcej treści, niż można by przypuszczać.
Moje jedyne zastrzeżenie do fabuły jest takie, że wszystko kończy się trochę zbyt ładnie i idealnie, jeśli wiecie, o co chodzi. Nie podobało mi się, że Caroline bez problemu wróciła do pracy dla tego typa i Jack też nie miał z tym problemu! Być może za bardzo rozkładam na czynniki pierwsze komedię z 1983 roku i po prostu powinienem czerpać przyjemność z tej jazdy. To był fajny film i chętnie obejrzałbym go ponownie.